Jezioro Myczkowieckie

Jezioro Myczkowieckie.

Jezioro Myczkowieckie jest jednym z najpiękniejszych miejsc na mapie Polski. Już od lat przyciąga turystów swoim urokiem i bogactwem przyrody. Jednak mało kto wie, że to nie tylko malownicze miejsce na wypoczynek, ale także miejsce, gdzie działa jedna z elektrowni wodnych.

Jak powstawało Jezioro Myczkowieckie?

Jezioro Myczkowieckie, położone w województwie podkarpackim, jest jednym z najpiękniejszych akwenów w Polsce. Jest to zbiornik sztuczny, który powstał w wyniku spiętrzenia rzeki San. Zbiornik ma powierzchnię 200 ha. Jezioro Myczkowieckie powstało jako część Zespołu Elektrowni Wodnych Solina-Myczkowce i pełni rolę zbiornika wyrównawczego.

Jezioro Myczkowieckie, położone w malowniczych Bieszczadach, jest miejscem pełnym historii i potencjału jeszcze do wykorzystania. Historia budowy Elektrowni Wodnej Myczkowce sięga przełomu XIX i XX w. Już wtedy naukowcy ze Szkoły Politechnicznej we Lwowie, a potem posłowie na Sejmie Galicyjskim dyskutowali nad wykorzystaniem do celów energetycznych rzeki San.

Jezioro Myczkowieckie, położone w malowniczych Bieszczadach, jest miejscem pełnym historii i potencjału
Jezioro Myczkowieckie, położone w malowniczych Bieszczadach, jest miejscem pełnym historii i potencjału.

Sam projekt wykorzystania pętli Sanu koło Myczkowiec powstał już w 1921 roku, dzięki profesorowi Karolowi Pomianowskiemu. Pomysł zakładał wybudowanie zapory o wysokości około 15 m, ujęcie wody kanałem otwartym i sztolnią bezciśnieniową oraz elektrowni o mocy 3,51 MW.

Inwestycję rozpoczęto, lecz problemy finansowe związane z ogólnoświatowym kryzysem gospodarczym uniemożliwiły zakończenie budowy.

Pomimo zapewnień, budowę przerwano w 1925 roku z powodu braku funduszy, choć potrzebne było jedynie 300 tys. zł do zakończenia inwestycji. Wykonane zostały tylko częściowe prace, takie jak jaz Stoneya, część zapory, kanał z ujęciem wody, sztolnia oraz fundamenty elektrowni.

Na szczęście do pomysłu wrócono w 1934 r., a cztery lata później przystąpiono do prac przy budowie zapory. Wybuch wojny na ponad dekadę przerwał jednak wszelkie plany

Kiedy rozpoczęto budowę elektrowni?

Dopiero w 1951 r., kiedy na mocy umowy o zmianie przebiegu granic, do Polski włączono tereny na prawym brzegu Sanu, możliwy był powrót do przedwojennych planów. Projekt ten przewidywał częściowe wykorzystanie już istniejących obiektów, co pozwoliło na zwiększenie mocy elektrowni do 8,3 MW. Dzięki piętrzeniu zapory, pojemność zbiornika zwiększyła się do imponujących 10,9 mln m³.

Zapora na Jeziorze Myczkowieckim to miejsce, gdzie spotykają się technologia, historia i natura.
Zapora na Jeziorze Myczkowieckim to miejsce, gdzie spotykają się technologia, historia i natura.

Ważnym argumentem za szybką budową zapory była m.in. konieczność ochrony mieszkańców przed powodziami powodowanymi przez regularnie wylewającą rzeką San.

Budowę elektrowni rozpoczęto w 1956 roku, a głównym wykonawcą była renomowana firma: Krakowskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodno-Inżynieryjnego, wspierana przez Elektromontaż-Południe, Elektrobudowę, Mostostal oraz innych podwykonawców. Warto wspomnieć, że turbozespoły z turbinami Kaplana o mocy 4150 kW dostarczone zostały przez firmę Ganz Mavag z Węgier, a generatory miały imponującą moc 5200 MVA.

Obecnie budynek elektrowni, usytuowany na końcu sztolni w miejscowości Zwierzyń, stoi jako symbol siły natury i harmonii z otaczającym środowiskiem. Dziś elektrownia wodna w Myczkowcach nie tylko dostarcza energię dla okolicznych miejscowości. Stanowi również integralną część piękna i walorów turystycznych Jeziora Myczkowieckiego.

To miejsce, gdzie spotykają się technologia, historia i natura.

Ciekawostki o zaporze na Jeziorze Myczkowieckim.

Woda Zalewu Myczkowieckiego, spiętrzona przez tamę stworzyła malownicze jezioro, które szybko stało się popularnym miejscem wypoczynku dla turystów. Na brzegach Jeziora Myczkowieckiego powstały liczne ośrodki wypoczynkowe i pensjonaty, które do dziś zapewniają turystom komfortowy i przyjemny pobyt.

Woda Zalewu Myczkowieckiego, spiętrzona przez tamę stworzyła malownicze jezioro, które szybko stało się popularnym miejscem wypoczynku dla turystów.
Woda Zalewu Myczkowieckiego, spiętrzona przez tamę stworzyła malownicze jezioro, które szybko stało się popularnym miejscem wypoczynku dla turystów.

To zdecydowanie miejsce, które warto odwiedzić i podziwiać jego imponującą architekturę.

Sama zapora wodna została zaprojektowana z pospółki żwirowo-piaskowej i ma imponujące wymiary:

  • 386 m długości,
  • 9 m szerokości korony,
  • 108 m szerokości w podstawie,
  • 17,5 m wysokości.

Jej szczelność zapewnia jądro ilaste, co sprawia, że woda jest bezpiecznie zatrzymywana. Co ciekawe, w środku zapory znajduje się betonowa część przelewową zamykana zamknięciami segmentowymi. Można także zobaczyć most drogowy szerokości 4 m, który znajduje się nad przelewami. To z pewnością miejsce warte odwiedzenia podczas spaceru po okolicznych terenach.

Ciekawostki o Jeziorze Myczkowieckim.

To miejsce nie tylko zachwyca turystów swoimi pięknymi widokami i wspaniałą panoramą z zapory w Myczkowcach, ale także stanowi ważne jezioro wyrównawcze dla Jeziora Solińskiego. Woda wypływająca z turbin utrzymuje stałą temperaturę plus ośmiu stopni, co tworzy idealne warunki dla ptaków.

Jezioro rzadko zamarza zimą, więc zimuje tu kilkadziesiąt gatunków ptaków wodnych, zwłaszcza łabędzie, które można tu spotkać w dużej ilości.

Jest to również raj dla wędkarzy i kajakarzy, a w okolicy znajduje się wiele miejsc noclegowych oraz wypożyczalni łódek, kajaków i rowerków wodnych.

Jezioro rzadko zamarza zimą, więc zimuje tu kilkadziesiąt gatunków ptaków wodnych, zwłaszcza łabędzie, które można tu spotkać w dużej ilości.
Jezioro rzadko zamarza zimą, więc zimuje tu kilkadziesiąt gatunków ptaków wodnych, zwłaszcza łabędzie, które można tu spotkać w dużej ilości.

Nieopodal jeziora znajduje się kilka uroczych miejscowości turystycznych, takich jak Myczkowce, Bóbrka, Solina i Zabrodzie. Z zapory prowadzi także szlak turystyczny do urokliwego źródełka w Zwierzyniu. Poza tym idąc szlakiem przez szczyt Berda można dotrzeć do Soliny w zaledwie 1,5 godziny. To idealne miejsce na aktywny wypoczynek i obcowanie z przyrodą. Czy ktoś z Was już miał okazję odwiedzić Jezioro Myczkowieckie? Podzielcie się swoimi wrażeniami w komentarzach!

Mimo urody samego jeziora i okalających je wzgórz, kąpiel w nim nie jest zbyt przyjemna ze względu na wahania poziomu wody i temperatury. Woda wpływająca z dna zbiornika Solińskiego jest znacznie chłodniejsza, osiągając maksymalnie 16 stopni nawet w największe upały.

Jezioro cieszy się także uznaniem wśród wędkarzy, którzy łowią tu szczupaki, okonie, pstrągi, trocie, lipienie, karaśnie, płocie, leszcze i głowacice. Problematyczne są jednak częste zmiany poziomu wody, dlatego zaleca się korzystanie z łodzi podczas łowienia.

Co znajdziecie w sąsiedztwie Jeziora Myczkowieckiego?

W sąsiedztwie Jeziora Myczkowieckiego znajdują się 2 pomniki przyrody: „Skałki Myczkowieckie” i „Kamień w Orelcu”, a także 3 rezerwaty przyrody: „Koziniec”, „Nad Jeziorem Myczkowieckim” i „Przełom Sanu w Zwierzyniu”. Dodatkowo, można podziwiać wychodnie skalne na Berdzie, Grodzisko Wczesnośredniowieczne oraz cenne źródełko wody mineralnej w Zwierzyniu.

Jeśli szukasz pięknego miejsca na aktywny wypoczynek, Jezioro Myczkowieckie jest doskonałym wyborem.
Jeśli szukasz pięknego miejsca na aktywny wypoczynek, Jezioro Myczkowieckie jest doskonałym wyborem.

Dla turystów dostępne są też baseny, wypożyczalnie sprzętu wodnego, domki noclegowe oraz hotele. W Myczkowcach znajduje się również stadnina koni Eden w Ośrodku „Caritas”, która oferuje naukę jazdy konnej oraz przejażdżki bryczką po okolicy. Zimą można natomiast skorzystać z kuligów do przełomu Sanu.

Według miejscowej tradycji nazwa wsi Zwierzyń pochodzi od wydobytego ze źródła 150 lat temu przez pewną niewiastę krzyża – Zwizenye od ukr. „Wozdywenje czestnoho chresta” . Do II wojny światowej studzienka ta była otoczona kultem. Stąd nad nią widnieje dzisiaj drewniany krzyż na pamiątkę.
Co roku, setki wiernych przybywały tu w uroczystej procesji, a ksiądz dokonywał poświęcenia źródła. Krzyż wydobyty ze studni znajdował się do 1922 roku w miejscowej cerkwi, a obecnie jest w Muzeum Diecezjalnym w Przemyślu.

Cudowne źródełko ulokowane jest 1,5 km na południe od centrum miejscowości Zwierzyń, przy szlaku turystycznym prowadzącym przez niewielkie wzgórze do zapory w Myczkowcach. W latach 90. zostało odnowione, wybudowano w jego otoczeniu niewielką grotę z figurą Matki Boskiej.

Jeśli szukasz pięknego miejsca na aktywny wypoczynek, Jezioro Myczkowieckie jest doskonałym wyborem. Zachęcam wszystkich turystów do odwiedzenia tego miejsca i doświadczenia całej gamy atrakcji, jakie tutaj czekają!

Wędkowanie na Jeziorze Myczkowieckim

Jezioro Myczkowieckie, znane również jako zbiornik Myczkowce, położone niedaleko wsi Myczkowce, jest doskonałym miejscem dla miłośników wędkarstwa. Jego powierzchnia wynosi około 300 hektarów, a długość sięga 4 kilometrów, przy szerokości dochodzącej do kilkuset metrów, a czasem nawet kilometra.

Z łodzi można łowić zarówno w głębokich partiach Jeziora Myczkowieckiego jak i w zatoczkach spływających potoków z okolicznych wzgórz.
Z łodzi można łowić zarówno w głębokich partiach Jeziora Myczkowieckiego jak i w zatoczkach spływających potoków z okolicznych wzgórz.

W Jeziorze Myczkowieckim można znaleźć wiele różnych gatunków ryb. Oprócz pstrągów, które są tu liczne, można spotkać również płocie, leszcze, karpie, szczupaki, okonie oraz sandacze i rekordowe węgorze. Dzięki swoim specyficznym warunkom, zbiornik ten jest doskonałym środowiskiem dla ryb prądolubnych, takich jak kleń, jelec, brzana i świnka.

Każdy wędkarz marzy o złowieniu rekordowej ryby, a tutaj jest taka szansa na spokojnych wodach zbiornika Solina. Woda pozwala rybom dorastać do naprawdę imponujących rozmiarów, dlatego nie jest rzadkością złowienie dwu- czy nawet czterokilogramowej ryby. Zbiornik ten nie jest jednorodny. Górna część u podnóża tamy stanowi ledwo płynącą rzekę, a dopiero w „Myczkowcach” woda stabilizuje się na około 1,5 km od zapory. Jednak nawet tutaj wahania poziomu wody mogą sięgać nawet dwóch metrów na dobę!

Jeśli planujesz wędkowanie na zbiorniku Solina, warto rozważyć wędkowanie na cofce, gdzie w środku dnia możesz nawet brodzić w wodzie. Jednak zanim się tam wybierzesz, sprawdź, o której godzinie spuszczana jest woda z zapory w Solinie, aby uniknąć niemiłych niespodzianek.

Taaaka duuuża ryba.

Wędkowanie na Jeziorze Myczkowieckim jest niezwykle ekscytujące i satysfakcjonujące. Woda w zbiorniku jest spokojniejsza niż w rzece San, co pozwala rybom osiągnąć imponujące rozmiary. Z łodzi można łowić zarówno w głębokich partiach jeziora, jak i w zatoczkach spływających potoków z okolicznych wzgórz.

Aby skutecznie złowić pstrąga, warto skorzystać z odpowiedniego sprzętu wędkarskiego, takiego jak linka muchowa, wedzisko o odpowiedniej długości oraz odpowiednie muchy. Najpopularniejsze przynęty to „Buzzery”, „Black Nuzzer”, „Viva”, „Invicta” oraz różnokolorowe puchowczyki. Oprócz much, można użyć także spinningowych przynęt, takich jak woblery, błystki obrotowe i gumki. Są one niezwykle skuteczne na zamieszkujące jezioro drapieżniki.

Jezioro Myczkowieckie powstało jako część Zespołu Elektrowni Wodnych Solina-Myczkowce i pełni rolę zbiornika wyrównawczego.
Jezioro Myczkowieckie powstało jako część Zespołu Elektrowni Wodnych Solina-Myczkowce i pełni rolę zbiornika wyrównawczego.

Warto wybrać się na Jezioro Myczkowieckie na wędkowanie. Możecie to robić zarówno z brzegu, jak i z łodzi wypożyczonej z jednego z okolicznych ośrodków wypoczynkowych. Możliwość łowienia pstrągów oraz innych gatunków ryb sprawia, że to miejsce jest doskonałą destynacją dla wszystkich pasjonatów wędkarstwa.

Inne atrakcje w Bieszczadach i po sąsiedzku.

Dobry nocleg w Bieszczadach? – zapraszam

Cześć jestem Ewa – zapraszam do moich domków.😀 Moi Goście cyklicznie do nas wracają przywożąc ze sobą kolejnych znajomych i rodzinę.

Nasze domki 🐈‍⬛ to więcej niż miejsce noclegowe – to gwarancja niezapomnianych wspomnień i relaksu w sercu Bieszczad.

Wybierając nasze domki 🐈‍⬛ nad Soliną, macie szansę na pełen relaks, przygodę oraz odnowienie zarówno ciała, jak i umysłu w jednym z najpiękniejszych zakątków Polski. 

Może i Ty dołączysz do grona stałych bywalców?