Kamieniołom w Bóbrce

W sercu malowniczych Bieszczadów, ukryty między górami i otoczony dziką przyrodą, znajduje się unikatowe miejsce – kamieniołom w Bóbrce. Ta wyjątkowa lokalizacja to nie tylko miejsce spotkań miłośników przyrody, ale przede wszystkim miejsce pełne historii, niezwykłych form skalnych i licznych tajemnic.

Kamieniołom wbity w górę Koziniec

Kamieniołom w Bóbrce to specyficzny mikroświat, który łączy różne formy przyrody, tworząc niepowtarzalną harmonię z otaczającymi je górami. Jednak kamieniołom był dawniej miejscem wydobycia kamieni, które miały zastosowanie w budownictwie i rzemiośle. Obecnie, po latach eksploatacji, stał się oazą przyrody i miejscem turystycznym, gdzie każdy może odkrywać fascynujące formy skalne i zasłyszane opowieści.

Znajdziecie go na górze Koziniec, pomiędzy Soliną a drogą na Myczkowce. Koziniec (522 m n. p. m.) to długie wzgórze po wschodniej stronie jeziora Myczkowskiego, a jego zachodnie zbocza, bardzo urwiste, porośnięte są lasem o wyjątkowych walorach przyrodniczych.

Wyrobisko dawnego kamieniołomu urzeka swoim ogromem i niemal pionowymi skałami ławic piaskowców tworzących także przepaście. Warto to miejsce również odwiedzić bo skupieni na obu zalewach omijamy często jeszcze inne ciekawe miejsca, które niewątpliwie zasługują na uwagę.

Kamieniołom na potrzeby zapory w Solinie

Sam kamieniołom w Bóbrce powstał na potrzeby budowy zapory w Solinie. Występuje tutaj niezwykle twardy piaskowiec, który doskonale nadawał się do takiej budowy. Pozyskiwany piaskowiec był w kruszarkach przetwarzany i wykorzystywany do betonu.

Wydobywano tu głównie kamień metodą strzelniczą, a po zakończeniu budowy zapory, kamieniołom stał się samodzielnym przedsiębiorstwem.

Kamieniołom był czynny w latach 60-tych i do połowy lat 90-tych. U jego podnóża nadal możecie zobaczyć pozostałości maszyn i ogromne fundamenty.

Samo wyrobisko skalne jest ogromne, a pionowe skały nad przepaściami budzą również grozę. Są tutaj widoczne cztery poziomy eksploatacyjne, tworzące tarasy, zamknięte ścianą skalną. Starą kopalnianą drogą możecie zakosami wspiąć się w górę. A im wyżej tym bardziej urzekające widoki zobaczycie.

Na ostatnim tarasie wyrobiska na wysokości 150 m ponad taflą jeziora urządzono taras widokowy zabezpieczony poręczą. Stąd roztacza się wspaniały i rozległy widok na panoramę gór, na fragment Jeziora Myczkowieckiego, na zaporę i zalew w Solinie. Dalej widać grzbiety połonin.

Droga na sam szczyt.

Na wierzchołek kamieniołomu  poprowadzi  Was znakowana trasa. Trzymajcie się wydeptanej drogi, która trawersuje kilka razy zbocze, tak byście mogli po kolejnych półkach wejść na sam wierzchołek. Przemieszczając się po dawnych stanowiskach wydobywczych dostrzec można ciekawe odkrywki, ukazujące budowę geologiczną tego miejsca. Samo wyrobisko ma ok. 300 m długości i 90 m szerokości.

Ze szczytu kamieniołomu rozciąga się wspaniały widok na obydwa bieszczadzkie jeziora oraz pasmo połonin. Nieczynny obecnie kamieniołom jest miejscem dość ciekawym, przede wszystkim jako doskonały punkt widokowy w kierunku Soliny. Rozpościera się tu widok na pasmo Żukowa, wieś Bóbrkę, Żuków 502 m n.p.m., Jawor 741 m n.p.m., Zaporę w Solinie, Zalew w Solinie i Zalew Myczkowiecki, Płaszę 564 m n.p.m., Berdo 541 m n.p.m. oraz widoczne w oddali szczyty Połoniny Wetlińskiej i Caryńskiej.

Dawniej obok kamieniołomu stały trzy krzyże, które symbolizowały podobne krzyże na stokach Gruszki nad Tarnawą Górną oraz w Kazimierzu nad Wisłą. Jeden z nich, który niedawno został uszkodzony, teraz ponownie stoi.

Warto na kamieniołomie uważać.

Stara droga nie jest najlepiej przygotowaną ścieżką, raczej jest dzika, pełna błotnistych po deszczu kolein, miejscami trzeba troszkę się zmęczyć. Jednak warto się wspiąć do samego końca i odpocząć na malowniczym ostatnim tarasie.

Walory tego miejsca doceniły ekipy filmowców, nagrywając tutaj sceny do znanego polskiego serialu. Pozostało po nich trochę śladów, które poniekąd są teraz atrakcją. Oglądaliście serial WATAHA?

Najwięcej ujęć było właśnie z tego miejsca z retortami do wypału węgla drzewnego.

Bardzo dobre warunki widokowe panują tu również zimą, lecz wyjście jest trudniejsze.

Warto jednak pamiętać o tym, że ze względu na fakt, że kamieniołom nie jest zabezpieczony, należy zachować ostrożność, bez względu na porę roku.

22 października w Bóbrce doszło do nieszczęśliwego wypadku. Mężczyzna spadł ze ściany kamieniołomu. Doznał obrażeń głowy i kończyn. Poszkodowanego znaleziono u podnóży ściany. Na miejsce skierowano służby. Do rannego dotarli ratownicy GOPR. Udzielili pierwszej pomocy i przy pomocy quada przewieźli poszkodowanego do miejsca, w którym mogła się nim zająć załoga pogotowia. Na miejsce ściągnięto również śmigłowiec, który szybko przetransportował mężczyznę do szpitala.

Jednak mimo tego, miejsce to przyciąga turystów swoim niepowtarzalnym urokiem, historią i niezwykłymi krajobrazami. Dlatego też kamieniołom w Bóbrce jest zdecydowanie miejscem, które warto odwiedzić podczas podróży do Bieszczadów.

Krajobrazowy rezerwat przyrody „Koziniec”

W pobliżu kamieniołomu utworzono w roku 2004, krajobrazowy  rezerwat przyrody  „Koziniec”, o powierzchni 28,68 ha.  Ochroną objęto zalesione zbocza Kozińca z wychodniami zbudowanymi z piaskowców i łupków oraz płatami roślinności kserotermicznej. To właśnie tutaj na skalnych półkach swoje gniazda zakładają ptaki. Strome stoki często przechodzące w urwiska porośnięte są grądem subkontynentalnym i ciepłolubną buczyną.

Celem utworzenia rezerwatu jest ochrona stromego, zalesione zbocza góry. Posiada ono w tym miejscu duże nachylenie stoków, przechodzące miejscami w skalne urwiska z wychodniami i odsłonięciami piaskowców i łupków warstw krośnieńskich porośniętymi grądem z fragmentami jaworzyny, rzadkimi gatunkami roślin i płatami zbiorowisk kserotermicznych.

Osobliwością rezerwatu jest lepnica gajowa, którą spotkać można głównie w Pieninach. Tu doliczono się ok. 150 okazów – spotkać ją można również na pobliskich Skałkach Myczkowieckich. W rezerwacie ponadto występują m.in. storczyki: buławnik wielkokwiatowy, kruszczyk szerokolistny, listeria jajowata oraz pozbawiony chlorofilu gnieźnik leśny. Z roślin górskich występuje tu sałatnica leśna i tojad mołdawski.

W rezerwacie możecie spotkać również gady i płazy: żmiję zygzakowatą, gniewosza plamistego, węża Eskulapa, padalca i jaszczurki: żyworodną i zieloną a także kumaki górskie.

Przez teren rezerwatu biegnie wspomniana wyżej ścieżka koloru niebieskiego, poruszanie się poza nią jest zabronione.

Jak dojechać do kamieniołomu w Bóbrce?

Dojść do niego można z pobliskich Myczkowiec znakowaną ścieżką koloru niebieskiego. Najprościej jednak jest dostać się tu z drogi Myczkowce – Bóbrka, która do niego przylega. Jeśli jesteście gośćmi domków nad Soliną Czarny Kot to do kamieniołomu możecie sobie zrobić wycieczkę pieszo lub autem jak kto woli. Wyrobisko nie jest daleko, zaledwie 1500 m.

Turyści, którzy mają dalej do Kamieniołomu w Bóbrce mogą dojechać samochodem. Osoby, które jadą z południa, powinny skręcić w Rzeszowie na drogę krajową o numerze 9, a następnie kierować się na Sanok. Z kolei, jeśli podróżni wybierają się z północy mogą kierować się na Krosno i dalej jechać drogą krajową o numerze 28 w kierunku Bóbrki.

Można też skorzystać z transportu publicznego. Z Krosna i Sanoka kursują autobusy, którymi można dojechać bez żadnego problemu do Bóbrki.

Ważnym aspektem jest to, że na terenie Kamieniołomu w Bóbrce znajduje się bezpłatny parking dla samochodów osobowych oraz autokarów.

Kapliczka jako symbol zniesienia pańszczyzny.

Jak już będziecie przy kamieniołomie to zwróćcie proszę uwagę na ciekawą kapliczkę. Stoi ona po przeciwnej stronie drogi. Kapliczka koło kamieniołomu również przyciąga uwagę turystów. Pochodzi ona z roku 1848 i jest symbolem zniesienia pańszczyzny. Kapliczka stoi nadal, lecz teraz tyłem do drogi (pierwotnie droga biegła poniżej kapliczki).

Według przekazów, pod kapliczką zakopano księgi powinności wobec dworu, które miały zostać wydobyte, gdy panowie planowali przywrócić pańszczyznę. W świadomości mieszkańców wsi odkopanie tych przedmiotów związanych z pańszczyzną równoznaczne było jej przywróceniu. Dlatego też okładano klątwa każdego, kto poważyłby się odkopać pańszczyznę.

Stało się to właśnie przyczynkiem tzw. powstania leskiego w roku 1934. To właśnie wtedy zaszła konieczność przesunięcia kapliczki w związku z rozbudową drogi. Dodatkowo Sowieccy agitatorzy puścili plotkę (a ciemni chłopi w nią uwierzyli), że to panowie odkopują księgi powinności by przywrócić pańszczyznę. Wściekli chłopi, uzbrojeni w co było pod ręką, rozpędzili robotników drogowych, porozbijali posterunki policji i ruszyli na urzędników państwowych.

W konsekwencji rozruchy zostały brutalnie spacyfikowane przez policję, która działała w asyście wojska.

Dzisiejszy wygląd kapliczki to efekt renowacji przeprowadzonej w roku 2001. Umieszczono w niej wówczas ikonę pt. „Umilenie”, której autorem jest Leon Chrapko z Bóbrki (Galeria Le-Graż).

W gruncie rzeczy jednak, nigdy w Bóbrce nie działy się rzeczy naprawdę wielkie. Bodaj nigdy liczba mieszkańców nie zbliżyła się do tysiąca, nigdy też nie powstał tam, jeśli nie liczyć dworu oraz murowanej cerkwi, wzniesionej jednak dopiero w 1937 r. – znaczniejszy obiekt.

Dlatego też Bóbrka rzadko trafia do przewodników turystycznych jako miejsce, którego pominąć nie należy. Tym bardziej, że dwór pochłonęły wody Jeziora Myczkowieckiego…

A szkoda …

Dlaczego warto odwiedzić kamieniołom w Bóbrce?

Przede wszystkim tutejszy kamieniołom to unikalne miejsce, które łączy w sobie atrakcyjną ofertę turystyczną z walorami przyrodniczymi. Kamieniołom w Bóbrce jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej malowniczych miejsc w Bieszczadach, które przyciąga tutaj co roku tysiące turystów z Polski i zagranicy.

Spacer po wydeptanych ścieżkach daje Wam możliwość podziwiania panoramy otaczającej przyrody, a także zapewnia ochłodę w upalne dni. Zorganizowane wycieczki z przewodnikiem pozwolą zgłębić wiedzę na temat tutejszych formacji skalnych i historii kamieniołomu.

Kamieniołom w Bóbrce to miejsce, które należy odwiedzić przynajmniej raz w życiu. Jego niepowtarzalne piękno, historia i tajemnica sprawiają, że jest to idealne miejsce dla miłośników przyrody, geologii i historii.

Niezależnie od tego, czy jesteś turystą, fotografem czy miłośnikiem przygód, to miejsce oferuje coś dla każdego. Zachęcam Was do spędzenia tu niezapomnianego czasu i delektowania się pięknem natury, której nie ma tu równych.

Nie zwlekajcie dłużej i zaplanujcie już dziś swoją wizytę na kamieniołom w Bóbrce. To właśnie tutaj odkryjcie magiczne formacje skalne i obecność historii w każdym kawałku ziemi. Delektujcie się pięknem dzikiej przyrody. To miejsce, które pozostawi niezapomniane wspomnienia i zachwyci Was swoją niepowtarzalnością.

Inne atrakcje w Bieszczadach i po sąsiedzku.

• Rejs statkiem po Jeziorze Solińskim
• Kolejka gondolowa w Solinie
• Zwiedzanie wnętrza Zapory w Solinie
• Zwiedzanie Zapory w Myczkowcach
• Drezyny rowerowe w Uhercach Mineralnych.
• Klasztor w Zagórzu
• Bieszczadzka Kolejka Leśna
• Serce Bieszczad i jego romantyczna historia
• Siekierezada w Cisnej
• Szlaki turystyczne w Bieszczadach.
• Żubry w Mucznem
• Torfowiska w Tarnawie
• Muzeum Przyrodnicze Bieszczadzkiego Parku Narodowego
• Wędkowanie w Jeziorze Solińskim
• Bieszczadzkie retorty